“Piękna stara willa”

Zatrzymaliśmy się niedawno na trzy noce w ramach naszej wycieczki po Toskanii. Hotel znajduje się około 30 minut jazdy od lotniska w Pizie i pięć minut jazdy samochodem od Lukki. Podjazd do willi wyłożonej cedrami jest oszałamiający. Hotel zaoferował bardzo obfite śniadanie w formie bufetu oraz d... Więcej

Zatrzymaliśmy się niedawno na trzy noce w ramach naszej wycieczki po Toskanii. Hotel znajduje się około 30 minut jazdy od lotniska w Pizie i pięć minut jazdy samochodem od Lukki. Podjazd do willi wyłożonej cedrami jest oszałamiający. Hotel zaoferował bardzo obfite śniadanie w formie bufetu oraz dobrą restaurację - jedliśmy w obie noce. Personel był bardzo uprzejmy, szczególnie pani w recepcji, która dostarczyła mapy i dużo lokalnej wiedzy. Jedynym minusem dla nas był nasz pokój był bardzo ciemny i mieliśmy bardzo głośną lodówkę, ale poza tym świetny pobyt.

Mniej

“Nie był to ciepły i przyjazny pobyt”

Nazwałem ten hotel kawałkiem nieba po naszym drugim pobycie w 2016 roku, a mimo że tereny i lokalizacja są nadal piękne, osobowość hotelu zdecydowanie się zmieniła. Moja siostra i ja śmialiśmy się i żartowaliśmy z personelem, kiedy jedliśmy obiad lub siedzieliśmy w barze, popijając kieliszek wina... Więcej

Nazwałem ten hotel kawałkiem nieba po naszym drugim pobycie w 2016 roku, a mimo że tereny i lokalizacja są nadal piękne, osobowość hotelu zdecydowanie się zmieniła. Moja siostra i ja śmialiśmy się i żartowaliśmy z personelem, kiedy jedliśmy obiad lub siedzieliśmy w barze, popijając kieliszek wina. Ale tego ciepła już nie ma. Najpierw personel ukarał mnie za zmianę rezerwacji i pomieszanie ich, a potem wygłosił wykład mojej siostry na temat ceny wina, gdy tylko pytała o korek do wina, który zgubiła. (prawdopodobnie dlatego, że zapytałem, dlaczego butelka wina kosztuje 6 euro jednego dnia i 10 euro następnego). Dodatkowo loggia na drugim piętrze nie jest już dostępna dla wszystkich gości, tylko dla tych, którzy płacą za droższe pokoje obok. Podczas gdy nasz pokój był duży i dość przyjemny, wifi tam nie działało, a ciśnienie wody i temperatura pod prysznicem zmieniłyby się bez ostrzeżenia. I naprawdę muszą wymienić suszarki do włosów z lat 60.

Mniej