“Vistamar w maju”

Hotel spełnił moje oczekiwania. Elegancki apartament z oddzielną sypialnią, bardzo przestronny, duża łazienka. Bardzo czysto. Personel przyjazny i uśmiechnięty. Nie trzepa się wspinać pod górę do Hotelu ponieważ jest płaskie podejście z tyłu, przez garaż. Winda oczywiście zjeżdża do garażu. Jedze... Więcej

Hotel spełnił moje oczekiwania. Elegancki apartament z oddzielną sypialnią, bardzo przestronny, duża łazienka. Bardzo czysto. Personel przyjazny i uśmiechnięty. Nie trzepa się wspinać pod górę do Hotelu ponieważ jest płaskie podejście z tyłu, przez garaż. Winda oczywiście zjeżdża do garażu. Jedzenie pierwszego dnia pobytu bardzo kiepskie, brak jakichkolwiek świeżych warzyw i owoców. Po interwencji rezydenta znacznie się poprawiło. Fatalna pinacolada w barze - z wiórkami kokosowymi i niewyczuwalną ilością alkoholu - po tym doświadczeniu innych drinków nie próbowałam. Ogólnie Hotel wart swojej ceny.

Mniej

“Średni hotel, w dobrej lokalizacji.”

Apartament składał się 2, niewielkich pokoi. Jeden to sypialnia z podwójnym łóżkiem i wbudowaną szafą (jedyną w apartamencie). Ale były komódki. W drugim pokoju sofa z możliwością spania, okrągły stół i niewielki aneks, telewizor z kilkoma programami hiszpańskimi. Spora łazienka z wanną. Klimatyz... Więcej

Apartament składał się 2, niewielkich pokoi. Jeden to sypialnia z podwójnym łóżkiem i wbudowaną szafą (jedyną w apartamencie). Ale były komódki. W drugim pokoju sofa z możliwością spania, okrągły stół i niewielki aneks, telewizor z kilkoma programami hiszpańskimi. Spora łazienka z wanną. Klimatyzacja bez możliwości regulacji - w sypialni duchota przy zamkniętych oknach. Przy otwartych hałas z ulicy ( mimo 5 pietra). Minie przeszkadzał. Niestety zaraz po przyjeździe nie było wody przez półtora dnia. Pokój nie był sprzątnięty ani razu!!! Panie wyrzucały tylko śmietniki i raz wymieniły ręczniki. Ale zapomniały przynieść i musiałam udać się do recepcji z interwencją. To samo było w dniu przyjazdu. Pokój był na 5 piętrze i z bocznym widokiem na morze i na basen. To był plus. Basen dość duży, oblegany przez rodziny z dziećmi. Dzieci kąpały się nawet o 22. Chociaż basen był czynny "teoretycznie"do 18.00. Jak zawsze problem z leżakami. Jedzenie takie sobie, monotonne. Napoje do kolacji za dodatkową opłatą. Jak na każdym wyjeździe zawsze coś można znaleźć dla siebie. Ale zamówiona kolacja, w związku z późnym powrotem z wycieczki ok. 22.00- przyniesiona do pokoju - super, zimny bufet, owoce napoje! Obsługa kelnerów ok., starszy kelner był super - grzeczny i pomocny. Animacje - jakaś pomyłka. Problemy z bezpłatnym dostępem do Internetu. Słabe, w barze. W pokoju tylko płatne. Dużym atutem była pani w recepcji, która okazała się przemiłą Polką, bardzo pomocną. Hotel położony na końcu miejscowości Benalmadena. Do głównych atrakcji miejscowości -wszędzie daleko. (ok. 2,5 km do mariny i podobnie do Tivoli oraz kolejki na szczyt góry. Pueblo "białe miasteczko" chyba z 6 km, jeszcze dalej do motylarni. Ale wszędzie można dojechać lokalnymi autobusami. Również nie ma problemów z dostaniem się do Malagi (przystanek autobusowy ok. 300 m od hotelu). ok. 1 km do ładnego parku, atrakcja dla dzieci. Miejscowość bardzo duża, połączona z kolejna i kolejną. Jak ktoś nie lubi tłumów nie polecam. Plaża stosunkowo blisko, ok. 400 m (ponieważ nie ma możliwości wejścia na plaże wprost z ulicy na której leży hotel. Plaża duża, szeroka. Cały tydzień pobytu były bardzo wysokie fale. Praktycznie tylko odważni Hiszpanie kopali się, pokonując duże fale. O pływaniu nie było mowy. termin - początek sierpnia. Transfer z lotniska i na lotnisko bez problemów. Wycieczki -jeżeli można wypożyczyć samochód , to koniecznie we własnym zakresie. Ale Malaga bez problemu zwykły miejskim autobusem, co 20 minut do samego centrum. Granada ze względu na bardzo duży rozrzut atrakcji raczej z wycieczką ( również biuro załatwia bilety do Alhambry i autokar podwozi pod sam pałac. Pani przewodnik ( z Itaki) super. Zwiedzanie w wolnym tempie, bez biegania, czas na zdjęcia. Gibraltar przereklamowany. 5 małp, ponoć głównej atrakcji. Ale widoki ze szczytu fajne. W sklepach drożyzna. Dużo Anglików i powszechny tłok. Ogólnie hotelu raczej nie polecam. Chociaż jak się w nim mało przebywa to ujdzie. W hotelu były osoby, które były tam już cztery razy i ponoć wszystko się w hotelu zmieniło na gorsze po zmianie właścicieli.

Mniej

“Los quatro estrellas????”

W hotelu gościliśmy na początku września. Hotel na pierwszy rzut oka dość fajny. W recepcji już gorzej. Przyjechaliśmy do hotelu koło 10 rano a doba hotelowa jak żyje to jeszcze nie słyszałem od 15ej. Facet w recepcji z zerowym zainteresowaniem po prostu mówi żeby przyjść o tej godzinie i już. Do... Więcej

W hotelu gościliśmy na początku września. Hotel na pierwszy rzut oka dość fajny. W recepcji już gorzej. Przyjechaliśmy do hotelu koło 10 rano a doba hotelowa jak żyje to jeszcze nie słyszałem od 15ej. Facet w recepcji z zerowym zainteresowaniem po prostu mówi żeby przyjść o tej godzinie i już. Dobrze że chociaż jest pokój gdzie można walizki zostawić bo masakra ale to trzeba zapytać bo się sam nie kapnie pajac. Pracuje tam jedna polka -sympatyczna pomocna. Pokoiki czyste jak się do nich wchodzi potem już tylko gorzej.Jeszcze tak nie było żeby cały tydzień ręczników nie zmienić a te co się suszyły na suszarce na balkonie cały tydzień wisiały.Jedzenie takie sobie- ciągle to samo. Dobrze chociaż że krewetki i dobre ryby były.Kucharz musi jeszcze popracować bo nawet brokuła nie umie ugotować(totalna papka).Basenik fajny czysty ale na leżaki trzeba uważać- popękane tuningowane nie wiadomo ile razy jakimiś blaszkami sam byłem świadkiem jak pewna angielka zamiast na leżaku ląduje tyłkiem na ziemi. Wstyd jak można jeszcze trzymać taki skansen.Ogólnie zastanawiałem się ze szwagrem czy nie zdrapać jednej gwiazdki z elewacji tego hotelu ale w sumie to lepiej tam już nie przyjeżdżać.

Mniej

“marnie”

Zaletą hotelu jest jedynie położenie - blisko plaży, przystanku autobusowego oraz sklepów. Do stacji kolejowej kawał drogi pod górę. Jedzenie w hotelu niespecjalne. Śniadania powtarzalne, na obiad trochę lepiej ale nic specjalnego. Ponadto kolejki do restauracji, w niej stolik przy stoliku a krze... Więcej

Zaletą hotelu jest jedynie położenie - blisko plaży, przystanku autobusowego oraz sklepów. Do stacji kolejowej kawał drogi pod górę. Jedzenie w hotelu niespecjalne. Śniadania powtarzalne, na obiad trochę lepiej ale nic specjalnego. Ponadto kolejki do restauracji, w niej stolik przy stoliku a krzesełka brudne - plamy, że strach usiąść w jasnych spodniach. Hotel na pewno wymaga remontu, nam przez 2 dni lała się woda w łazience z sufity a zgłoszony problem dopiero po 3 naszej interwencji był rozpatrzony pozytywnie. Wyposażenie aneksu kuchennego bardzo słabe - 2 filiżanki i 3 kubki na 4 osoby. Pokoje sprzątane bardzo pobieżnie, tylko wymieniane ręczniki i podłoga wytarta pośrodku. Klimatyzacja działa tylko na czujnik ruchu, więc w nocy jest zależnie od pory roku albo zimno albo za ciepło. Hotel może służyć jedynie jako baza wypadowa pod warunkiem, że przez całą noc nie leje się woda z sufitu, co zakłóca bardzo sen.

Mniej

“Tak sobie”

Witam, bylismy w tym hotelu w lipcu przez 2 tygodnie 2017 Tak wiec po krotce na plus - zdecydowanie polozenie hotelu - do plazy 100 m!!!, plaza piekna, obok promenada, obok tani market Dia bardzo dobrze wyposazony, obok marketu Burger King , przystanek autobusowy, stacja benzynowa, do mariny 20 m... Więcej

Witam, bylismy w tym hotelu w lipcu przez 2 tygodnie 2017 Tak wiec po krotce na plus - zdecydowanie polozenie hotelu - do plazy 100 m!!!, plaza piekna, obok promenada, obok tani market Dia bardzo dobrze wyposazony, obok marketu Burger King , przystanek autobusowy, stacja benzynowa, do mariny 20 min spacerkiem, wszedzie sklepy, restauracje, wszedzie blisko, swietna baza wypadowa, blisko Park La Paloma na piechotke z 15 minut, obok delfinarium Selwo Marina, park rozrywki Tivoli Park prawie w centum miasta, na piechote z 30 min, - wyzywienie- nie korzystalismy - prawie codziennie gdzies jechalismy na caly dzien wiec wyzywienie w hotelu bylo zbedne - basen i lezaki- trzeba wstac wczesniej aby byl lezak- basen maly , lezakow Tez malo praktycznie jeden obok drugiego - animacje - jakies byly ale nic wartego uwagi - pokoj - jest aneks kuchenny , mikrofalowka, lodowka, kuchenka elektryczna- nie ma piekarnika!! Na wyposazeniu doslownie po 2 talerze, jeden noz, dwie szklanki a my bylismy we trojke!!! Meble kuchenne stare ale sa, lazienka okej, pokoj ok, sprzatanie polegalo na wymianie recznikow oraz poscieleniu lozka i umyciu podlog, przez dwa tygodnie nikt nam nie uzupelnial mydla i szamponu. Dopiero po interwencji w recepcji cos sie ruszylo. Taras/ balkon - tu nie wiem co napisac bo to katastrofa- male miejsce 2mx2m Bez dachu z widokiem na mur. Do tego pol tarasu zabieral klimatyzator. Pokoj mielismy na 8 pietrze na poddaszu . Brak tarasu to mega duzy minus !!! Klima w pokoju dzialala Bez zarzutu jednak jedyny minus byl taki ze klima w nocy dzialala na czujnik ruchu- jak spalismy i sie nie ruszalismy klima sie wylaczala , wystarczylo lekko drgnac ponownie sie wlaczala, mnie to wlaczanie budzilo, reszta osobnikow spala. Pomimo tego ze hotel byl blisko ulicy w nocy cichutko! - w hotelu malo polakow, duzo anglikow i Hiszpanow - nie mnie hotel spokojny . - na plaze mozna zjechac winda I przejsc przeZ parking, zdecydowanie krocej. - nasze wczasy zorganizowane byly za posrdnictwem TUI a spotkanie organizacyjne bylo w hotelu obok o nazwie Best Benalmadena ktore mialo tak jak hotel Vistamar rowniez 4 gwiazdki. Hotel Best Benalmadena w porownaniu do Vistamar to totalny odlot !!! Vistamar wypada slabo, blado i nie wiemy za co te 4*.Generalnie Vistamar OK jako miejsce, baza wypadowa jednak zdecydowanie nie jest wart wydawania sporych pieniedzy. Obsluga hotelowa - taka sobie , slabo mowi po angielsku, na recepcji byla jedna polka jednak bez zapalu, entuzjazmu - na Pytania odpowiadala ale wygladalo to jakby pracowala tam za kare.

Mniej